Wiadomości

1000 złotych za "załatwienie sprawy na miejscu"

Data publikacji 02.12.2015

Czeladzcy stróże prawa zatrzymali 64-letniego mieszkańca miasta, który po spowodowanej kolizji drogowej usiłował ich przekupić. Mężczyzna próbował wręczyć mundurowym 1000 złotych, w zamian za "załatwienie sprawy na miejscu". Kierowca suzuki, który wylądował na przydrożnym słupie obawiał się że jest nietrzeźwy. Teraz za próbę wręczenia łapówki, grozi mu kara nawet 10 lat więzienia.

Policjanci pełniący służbę patrolową na czeladzkich ulicach otrzymali zgłoszenie dotyczące kolizji drogowej. Według świadków zdarzenia kierowca osobowego suzuki miał na miejskim rynku uderzyć w słup. Po przybyciu na miejsce w uszkodzonym samochodzie stróże prawa zastali 64-letniego mieszkańca miasta. Mężczyzna od początku nie był chętny do wykonywania z jego udziałem jakichkolwiek czynności. Dodatkowo stwierdził, że ma obawy o własny stan trzeźwości. Kierowca w pewnym momencie wyjął plik banknotów, w którym znajdowało się 1000 złotych i próbował wręczyć go policjantom. Podejrzany o korupcję mężczyzna został zatrzymany. Jak wykazało badanie, 64-latek nie znajdował się pod wpływem alkoholu. Zatrzymanemu grozi teraz odpowiedzialność nie tylko za wykroczenie drogowe, ale również za przestępstwo korupcyjne, zagrożone karą nawet 10 lat więzienia. O jego dalszym losie zdecyduje sąd i prokurator.

Powrót na górę strony