Wiadomości

Został pobity bo... poprosił o papierosa

Data publikacji 16.03.2015

Chwilę po dokonanym pobiciu w ręce będzińskich stróżów prawa wpadli dwaj bracia. Rodzinny duet zaatakował 30-letniego mężczyznę w sobotę popołudniu w centrum miasta tylko dlatego, że poprosił ich o papierosa. O dalszym losie dwóch będzinian zdecyduje teraz sąd i prokurator. Za pobicie 30-latka grozi im nawet 5 letni pobyt w więzieniu.

W minioną sobotę od samego rana dwaj zamieszkali na stałe w Będzinie bracia w wieku 24 i 28 lat raczyli się alkoholem. Mężczyźni w południe przyjechali do centrum miasta. Do spacerujących ulicą 11-ego Listopada braci około godziny 13 podszedł 30-letni będzinianin prosząc o poczęstowanie papierosem. W pewnym momencie zupełnie bez powodu mężczyzna został zaatakowany przez dwóch oprawców. Bracia dotkliwie pobili swoją ofiarę uderzając ją i kopiąc po głowie. Wezwany na miejsce zdarzenia przez naocznego świadka patrol policji nie miał większych problemów z zatrzymaniem sprawców. Już kilka minut po zgłoszeniu, w pobliżu miejsca zdarzenia stróże prawa zatrzymali obu braci. Wpływ na niekontrolowany przypływ agresji, miał u niech prawdopodobnie wypity wcześniej alkohol. Badanie stanu trzeźwości wykazało bowiem prawie 3 promile alkoholu w organizmie każdego z nich. Obaj bracia przewiezieni zostali do izby wytrzeźwień, poszkodowany mężczyzna trafił natomiast pod fachową opiekę do szpitala. O dalszym losie będzinian zdecyduje teraz sąd. Mężczyźni przyznali się już do zarzucanego im czynu i złożyli wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Grozi im nawet 5 lat więzienia.

Powrót na górę strony