Wiadomości

Tragiczny wypadek przy remoncie wodociągu

Będzińscy stróże prawa ustalają dokładne okoliczności i przyczyny tragicznego wypadku, do którego doszło wczoraj w Czeladzi przy ul. Będzińskiej. W trakcie prac prowadzonych przy remoncie rury wodociągowej doszło prawdopodobnie do wybuchu, w którym ucierpiało czterech mężczyzn. Niestety, jeden z nich zmarł w wyniku odniesionych obrażeń.

Do wypadku doszło wczoraj około godziny 13.30 w trakcie prowadzonych przez bytomską spółkę wodociągową prac remontowych. W wykopie i jego pobliżu pracowało łącznie 6 robotników. W pewnym momencie, z nieustalonych dotychczas przyczyn, doszło do wybuchu. Obrażenia, jakich doznał 35-letni mężczyzna znajdujący się bezpośrednio w wykopie okaząły się śmiertelne. Ranni zostali trzej inni pracownicy firmy. Ostatecznie jeden z nich z obrażeniami twarzy trafił do szpitala. Czynności na miejscu zdarzenia trwały do późnych godzin wieczornych. Oprócz policjantów, strażaków oraz służb medycznych, na miejscu obecni byli policyjni i wojskowi saperzy, a także prokurator i inspektor pracy. Dokładne okoliczności zdarzenia i jego przebieg, pod nadzorem prokuratury wyjaśniają teraz będzińscy śledczy.

  • Miejsce tragicznego wypadku w Czeladzi przy ul. Będzińskiej - widok od strony Czeladzi
  • Miejsce tragicznego wypadku w Czeladzi przy ul. Będzińskiej - na pierwszym  planie koparko-ładowarka
  • Miejsce tragicznego wypadku w Czeladzi przy ul. Będzińskiej - widok od strony Będzina
  • Miejsce tragicznego wypadku w Czeladzi przy ul. Będzińskiej - widok od strony Będzina. Na pierwszym planie dwa samochody straży pożarnej
  • Miejsce tragicznego wypadku w Czeladzi przy ul. Będzińskiej - miejsce prowadzenia prac ziemnych
  • Miejsce tragicznego wypadku w Czeladzi przy ul. Będzińskiej - widok na tył uszkodzonej koparko-ładowarki
Powrót na górę strony